poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Po dlugiej przerwie...

Witam ponownie po długiej przerwie. Wynikła ona prozaicznie z braku czasu. Zalatwienia przedweselne, remont u rodzicow, startuje nowy projekt internetowy (na razie jeszcze uczę się technologi, ale wszystko powoli do przodu idzie, oczywiście dam znać na blogu jak będzie gotowy, na razie to tajemnica). Dodatkowo przymierzam się do zmiany samochodu, czas pomyśleć o czymś większym, prawdopodobnie będzie to Mondeo Mk3 TDDI, jak nic nie wyskoczy to w niedziele jadę do Niemiec (jak się uda to napisze co i jak jeśli chodzi o sprowadzanie aut). Myślałem by kupić coś w kraju, ale po dwóch weekendach spędzonych w komisach samochodowych, stwierdzilem ze to jak szukanie igły w stogu siana. Jednym z glownych bodzcow jest to, że na chwilę obecną koszty używania samochodu, od początku roku, są już prawie równe jego wartości (SIC!).
Oczywiście jak chodzi o Golfa, to zbieram wszystkie rachunki i wszystko spisuje, dziś aktualizacja. Standardowo paliwo, do tego wymiana oleju, świece i filtr powietrza.

Byla prosba o zdjecie Golfa wiec oto i on: